Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głuponie. Niemowlę zginęło w wypadku [ZDJĘCIA]

Red.
Niemowlę zginęło w wypadku. Ogromna tragedia pod Głuponiami. Podczas nawałnicy spadający konar, który oderwał się od drzewa przebił szybę osobowego BMW i przygniótł siedzące w foteliku około 2-miesięczne dziecko.

Niemowlę zginęło w wypadku

W niedzielę przed godziną 17 przez gminę Kuślin przeszła potężna nawałnica. W wielu miejscach łamały się drzewa, do tego padał ulewny deszcz. Na trasie Nowy Tomyśl - Duszniki, kilkaset metrów przed miejscowością Głuponie konar wbił się w BMW.

Gałęzią przygnieciona została około 2-miesięczna dziewczynka, która podróżowała autem wraz ze swoją matką.
Pierwszej pomocy próbowali udzielić kierowcy, którzy także najechali na zdarzenie. W międzyczasie pojawili się strażacy z OSP Kuślin.

Ostatnie kilkaset metrów ratownicy musieli pokonać pieszo, bowiem drogę blokowały powalone drzewa. Strażacy podjęli walkę o życie dziecka. Reanimację prowadzili do przyjazdu pogotowia. Niestety lekarz stwierdził zgon. Na miejsce dotarli także strażacy z Nowego Tomyśla, kolejna karetka oraz policja i prokurator, a także OSP Głuponie.

Do szpitala w ogromnym szoku przewieziono rodziców dziecka. Sprawę wypadku badają śledczy.
Jak powiedział nam Sławomir Mikułko z KPP w Nowym Tomyślu, rodzina została otoczona opieką psychologa.

Nawałnica trwała kilkanaście minut, jednak sporządziła spore zniszczenia.

- W niedzielę odnotowaliśmy ponad 30 interwencji w związku z nawałnicą. Głównie były to powalone drzewa, połamane konary i podtopienia. W jednym przypadku na terenie gminy Kuślin wiatr zerwał dach z budynku gospodarczego, a w gminie Opalenica wiatr zniszczył drewnianą stodołę - powiedział nam z-ca komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu Jarosław Zamelczyk.

W szoku, po tym, co się stało są sami mieszkańcy. - To był moment, nagle zrobiło się ciemno. Był taki huk, jakby obok startował potężny samolot - powiedziała nam mieszkanka Kuślina. Inni, z którymi udało nam się porozmawiać, wspominali, że w niektórych miejscach tworzyły się trąby powietrzne. - Widziałem, jak na polu utworzył się lej i na kilka metrów wiatr podniósł balot słomy. Masakra. A w tygodniu zapowiadają kolejne burze - kończy nasz rozmówca.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto