O tym, że w Lesznie kończą się grunty na sprzedaż w strefie gospodarczej IDEA w rejonie ulic Geodetów i Energetyków wiadomo od dawna. W strefie VASA na Zatorzu działek nie ma od dawna. Ta strefa rozbudowuje się za to już na działkach gminy Lipno. Przy granicy Leszna powstać ma duży zakład pianki poliuretanowej, który oburzył wielu mieszkańców Zatorza. Trwają procedury mimo kilku odwołań mieszkańców.
Kolejna strefa gospodarcza powtsać ma ma polach wokół Zatorza w Lesznie
Teraz okazuje się, że władze Leszna chcą tworzyć wokół Zatorza kolejną strefę gospodarczą.
Miałaby powstać po północno – zachodniej stronie Leszna od ulicy Bojanowskiego w stronę granic miasta z gminą Lipno i Święciechowa – oświadczyła Izabela Wojciechowska naczelnik Wydziału Rozwoju Urzędu Miasta Leszna.
Oznacza to, że rolnicze dzisiaj tereny za Krzyckiego i Bojanowskiego w stronę łącznika drogowego z S5 na wysokości Maryszewic miałby zamienić się w strefę przemysłową z halami.
Wartość działek na Zatorzu będzie spadać. Nasza dzielnica zostanie dosłownie otoczona przemysłem. Z jednej strony mamy Akwawit z drugiej wszystkie zakładu sfrefy VASA przy spółdzielczej, a dodatkowo jeszcze całą strefę gminy Lipno wraz z planowanym zakładem produkcji pianki poliuretanowej. Teraz słyszymy, że obok tego zakładu pianki miasto planuje całą strefę gospodarczą. To jakiś skandal. Nie ma innych miejsc w Lesznie? - pyta jeden z mieszkańców.
Mieszkańcy zaskoczeni i niechętni. Mamy już przemysł dookoła - mówią
Kupiliśmy działkę niedaleko Krzyckiego i Bojanowskiego. To miała być spokojna dzielnica domów jednorodzinnych, a nie strefa gospodarcza. Zachęciły nas właśnie polne tereny spacerowe od Zatorza w stronę S5. Teraz słyszymy, że miasto chce to wszystko zabetonować fabrykami i firmami – dodaje mieszkanka Leszna.
Mieszkańcy zwracają uwagę na dysproporcję stosunku zabudowy jednorodzinnej do przemysłowej w planowanej strefie.
Zatorze zostanie dosłownie otoczone przemysłem, a to przecież było od zawsze osiedle, które z czasem powstało na polach za torami dworca PKP. Stąd nazwa. Inna dzielnica Leszna - Zaborowo ma strefę gospodarczą IDEA oddaloną od domów. Wręcz oddzieloną z jednej strony torowiskiem, z drugiej drogami: DW 309 i S5. Gronowo nie ma strefy wcale, a Zatorze ma mieć przemysł z każdej ze stron? Zaczynając od zakładu spirytusowego Akwawit przez MPEC po obecną strefę i dodatkowo nową? Przecież to jakiś absurd – przyznaje mieszkaniec Zatorza.
Dzisiaj pola, ale wkrótce zakłady produkcyjne
Dzisiejsze łąki i pola na terenie, gdzie miasto planuje strefę, nie w pełni należą do miasta. Spora część areału rolniczego należy do prywatnych właścicieli. Okazuje się jednak, że miasto sukcesywnie skupuje od pewnego czasie ziemię w tym rejonie.
Strefa miałaby być potężna, bo mowa jest o nawet 40 hektarach przeznaczonych pod przemysł i usługi.
Z tego ponad 26 hektarów jest wciąż w prywatnych rękach. My jako miasto mamy tam do tej pory osiem hektarów, ale udało nam się wydzielić teren pod drogę i wykupić sześć hektarów. W tym roku chcemy zlecić przygotowanie dokumentacji projektowej strefy gospodarczej - przyznaje Izabela Wojciechowska.
Te tereny nie posiadają uzbrojeń w prąd, gaz, wodociągi i kanalizację. Zajmie to kilka lat, ale miasto już rozmawia z inwestorami, sugerując tereny właśnie w tej strefie. Z zapowiedzi urzędników wynika, że strefa miałaby powstać przed 2030 rokiem.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?