Początek kadrowych zmian w Lesznie po wyborach. Pierwsza z pracą pożegnała się dyrektor komunalki

Nowe władze Leszna dopiero zaczynają kierować miastem. W czasie majówki został zaprzysiężony prezydent Grzegorz Rusiecki,a nowi radni złożyli ślubowania. Formalnie do właśnie poniedziałek 6 maja 2024 jest pierwszym dniem pracy nowej ekipy rządzącej Lesznem.

Już tego pierwszego dnia zapadła ważna kadrowa decyzja dotycząca Miejskiego Zakładu Budynków Komunalnych. Ze stanowiskiem żegna się mianowana przez eksprezydenta Łukasza Borowiaka dyrektor - Kamila Mulczyńska.

Urząd Miasta Leszna informuje o zakończeniu pracy przez Panią Kamilę Mulczyńską na stanowisku dyrektor Miejskiego Zakładu Budynków Komunalnych w Lesznie. W podjętym w dobrej i merytorycznej atmosferze porozumieniu ustalono, że współpraca zakończy się z ostatnim dniem maja – poinformowała w poniedziałkowe popołudnie Lucyna Gbiorczyk, kierownik biura prasowego Urzędu Miasta w Lesznie.

Kamila Mulczyńska już dziś opuściła jednak miejsce pracy. Została zwolniona z obowiązku świadczenia pracy. Na stanowisko zastąpi ją od jutra Aldona Zielonka, dotychczasowa zastępca dyrektora MZBK.

Ostatnio w Lesznie głośno zrobiło się o sprawie mieszkania, które przydzieliło radnej (dziś już byłej radnej Leszna) Lidii Baksalary. Sprawę ujawnił najpierw w piśmie do władz Leszna były wicedyrektor MZBK, a na ostatniej sesji poprzedniego samorządu głośno mówiła o tym radna Stefania Ratajczak.

Z jej słów (oraz pisma byłego pracownika MZBK, do którego dotarła nasza redakcja) wynika, że radna Lidia Baksalary otrzymała od miasta możliwość zamiany mieszkania przy ulicy Jeziorkowskiej na inne mieszkanie - w centrum Leszna - przy Dąbrowskiego.

Pani radna otrzymała to mieszkanie z możliwością wykupu, ale wcześniej na koszt MZBK zostało one wyremontowane za kwotę około 60 tysięcy złotych – ujawnia były pracownik MZBK w piśmie kierowanym do władz Leszna.

Zdaniem radnej Stefanii Ratajczak ta sprawa wymaga pilnego wyjaśnienia. Chodzi nie tyle o samą transakcję wykupu, ale głównie o kwestię remontu przeprowadzonego na koszt miasta. Czy sprawa mieszkania przesądziła o zwolnieniu K. Muczyńskiej? Nieoficjalnie słyszymy, że zastrzeżeń do jej pracy było więcej.

To początek oczekiwanych zmian kadrowych w miejskich zakładach i samym urzędzie. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że takich rozstań jak z Kamilą Mulczyńską, będzie wkrótce więcej.

Jednym z priorytetów są te miejskie spółki, które zostały dosłownie obłożone ludźmi z poprzedniej ekipy, czyli PL18 i PiS. Wśród nich przede wszystkim MPEC – słyszymy od osób dobrze orientujących się w planach obecnych władz Leszna.

Zmiany mają też dotknąć inne miejskie spółki jak wodocagi , Miejski Zakład Oczyszczania i Miejski Zakład Zieleni, ale decyzje mają zapadać niezbyt szybko.