Elżbieta Rybarczyk, nowa burmistrz Wielenia
Jak zmierza Pani poradzić sobie z zadłużeniem gminy?W pierwszej kolejności konieczny jest audyt finansowy oraz bilans otwarcia budżetu. To będzie punkt wyjściowy do dalszej analizy. Problem jest bardzo złożony, dlatego potrzebna będzie fachowa pomoc specjalistów z dziedziny finansów.
W 2015 roku gmina na pieniądze unijne nie ma co liczyć. Jak przetrwacie ten okres posuchy? Będziemy przygotowywać się do kolejnego okresu programowania. Gdyby on rozpoczął się teraz, to nie byłoby to dla nas korzystne. Przykładem jest hala. Poprzednik podpisał umowę na jej budowę nie mając żadnego zabezpieczenia w środkach zewnętrznych. To nie była dobra decyzja. Budowa hali z własnych środków, jest dodatkowym obciążeniem budżetu i znacznie ograniczy możliwości sięgania po środki zewnętrzne na inne inwestycje. Wolałabym przygotować dokumentację na jej budowę i poczekać na konkursy unijne.
A zatem, w jaki sposób będą wyglądały przygotowania do kolejnego okresu programowania? Chciałabym zaplanować kolejne inwestycje razem z mieszkańcami. Zorganizujemy szereg spotkań, których tematem przewodnim będą priorytety inwestycyjne w poszczególnych miejscowościach. Okazją do pierwszych dyskusji będą zebrania wiejskie i osiedlowe, podczas których zostaną również wybrane nowe rady. Na tej bazie zbudujemy katalog najpilniejszych potrzeb i będziemy starali się je realizować w miarę możliwości. Priorytetem dla mnie będzie również silny i sprawnie działający zespół pracowników urzędu odpowiedzialnych za zaplanowanie oraz realizację tych działań.
Całą rozmowę z Elżbietą Rybarczyk przeczytasz w Noteckim Tygodniku Pilskim
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?