Karol Kus i jego zespół "Taraka" są przygotowani do ostatecznej walki o udział w Eurowizji

Karol Kus, wraz z zespołem "Taraka” szykuje się do walki o udział w festiwalu Eurowizja. Chcą wystąpić z piosenką: "In the rain”.

W sumie jest dziewięciu wykonawców pretendujących do udziału w tym festiwalu. Do konkursu zgłosiło się 88 wykonawców, jury wybrało dziewięciu, a listę zaakceptowało TVP. Zespół "Taraka” będzie miał bardzo trudne zadanie, przyjdzie mu się zmierzyć nawet z taką gwiazdą popkultury jak Edyta Górniak, która - przypomnijmy - wystąpiła jako pierwsza Polka na tym festiwalu, a teraz zaśpiewa "Grateful”. Poza nią i "Taraką” wystąpią: Aleksandra Gintrowska - ,,Missing”, Michał Szpak - "Color your life”, Margaret - "Cool me down”, Kasia Moś - "Addiction”, Dorota Osińska - "Universal”, Napoli - "My universe” oraz Natalia Szroeder ze swoim utworem "Lustra”.

Zobacz teledysk do piosenki zespołu Taraka - "In the rain":

O tym, kto pojedzie do Szwecji, gdzie w tym roku odbędzie się festiwal Eurowizji, zadecydują widzowie. Wykonawcy wystąpią bowiem podczas specjalnego koncertu, 5 marca, a telewidzowie będą mogli głosować na swojego ulubieńca. Wcześniej wszyscy uczestnicy Krajowych Eliminacji 2016 zaprezentują swoje piosenki w programie Świat się kręci. Codziennie na scenie pojawiać się będą inny kandydaci preselekcji.

Karol Kus w 2010 roku, kiedy został zupełnie niespodziewanie dyrektorem Miejskiego Ośrodka Kultury w Margoninie, mówił, że ma dość showbiznesu... Wielu się dziwiło: Karol Kus autor wielu przebojów (min. Nie kłam, że kochasz mnie)- ma dość rozrywki?A jednak nie wytrzymał długo z dala o sceny. Porzucił dyrektorski stołek dość szybko. To on jest pomysłodawcą, kompozytorem, autorem oraz producentem "Taraki”, zespół powstał w 2012 roku.

Dodajmy, że kariera Karola Kusa i jego zespołu "Taraka” nabrała tempa, kiedy to artyści zaprezentowali piosenkę ,,Podaj rękę Ukrainie” i wystąpili z nią na kijowskim Majdanie. Przypomnijmy też, że pojechali tam nie przypadkowo, ,,Taraka” to bowiem polsko-ukraińska grupa.

Istotnym - jak mówi Karol Kus - elementem jest wyjątkowe podejście zespołu do tworzonej muzyki.
- Każda z piosenek posiada zarówno w warstwie tekstowej jak i muzycznej, swoją osobną, niepowtarzalną historię. W kompozycjach nie ma przypadkowych bądź nieprzemyślanych dźwięków, są za to bogate i różnorodne brzmienia instrumentów akustycznych - tłumaczy Kus.

Zapytany zaś o to, skąd się wzięła nazwa zespołu, wyjaśnia tak:

• Generalnie już od wielu lat czerpię inspiracje z słowiańskich brzmień i rytmów ludowych. Na przełomie tych lat jako kompozytor i muzyk współpracowałem z wieloma znakomitymi muzykami z Polski, Białorusi i Ukrainy. Moje pomysły muzyczne były zapisywane w formie notatek, aż urosły do rangi bogatego repertuaru muzycznego. Wtedy narodził się też pomysł urzeczywistnienia tego projektu. TARAKA w języku starosłowiańskim oznacza „tarzać się” oraz opisuje człowieka, który do celu dochodzi poprzez wytrwałość i ciężką pracę. Uznałem więc, że będzie ona idealna dla tego zespołu.

Pytamy: czy możecie zdradzić nam trochę szczegółów dotyczących waszego występu w finale polskich selekcji - 5 marca ?

- Nie chcemy jeszcze zdradzać szczegółów naszego występu. Niech to pozostanie niespodzianką - mówi Karol i dodaje ze śmiechem, że zespół zamierza wygrać preselekcje, wygrać w Sztokholmie, a potem "się zobaczy”...
- A tak na serio to czas pokaże mówi. - Jedziemy w dużą zagraniczną trasę z promocją naszego filmu dokumentalnego, który nakręciliśmy w ubiegłym roku na Ukrainie. Wydajemy z Polskim Radiem w czerwcu nową płytę. Oczywiście koncertujemy w Polsce.