Od wczoraj, od 12 maja, z powodu potwierdzonego zakażenia u jednej z położnych w szpitalu na Rydygiera zamknięta jest porodówka oraz oddział neonatologiczny.
- Od 48 h pracujemy na najwyższych obrotach by nie podzielić losu śląskich kopalń, Kalisza, czy Krotoszyna - zapewnia starosta pilski Eligiusz Komarowski, który w środę późnym wieczorem poinformował o nowych przypadkach.
Wynik lekarki wyszedł w pierwszej partii testów wykonanych wśród personelu medycznego pilskiego szpitala. Jutro zostaną pobrane wymazy do badań od reszty personelu oraz od pacjentek. W przypadku personelu medycznego wyniki powinny być znane w ciągu 24 godzin.
Stan zakażonej lekarki jest dobry. Z kolei druga zakażona kobieta (nie ma nic wspólnego ze szpitalem), wymagała już hospitalizacji. Przebywa w szpitalu zakaźnym na Szwajcarskiej w Poznaniu.
Do tej pory żaden z nowych przypadków nie pojawił się jeszcze w oficjalnych statystykach ministerstwa zdrowia. Oficjalnie w powiecie pilskim jest wciąż tylko siedem osób zakażonych koroniwirusem, w tym sześciu ozdrowieńców. Dziś służby wojewody poinformowały o 12 nowych zakażeniach. Łącznie to już 1734 przypadki.
Z kolei ministerstwo zdrowia poinformowało dziś o 265 kolejnych potwierdzonych zakażeniach koronawirusem, Najwięcej - 209, na Śląsku. Zmarło osiem kolejnych osób. Koronawirusem jest zakażonych w Polsce 17 469 osób. 869 zmarło.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
