Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PIŁA - Policja: kierowca był trzeźwy. Świadkowie: był kompletnie pijany

Ewa Auer
Kierowca potrącił kobietę na ścieżce rowerowej przy ul. Kossaka. Wyszedł z samochodu i upadł
Kierowca potrącił kobietę na ścieżce rowerowej przy ul. Kossaka. Wyszedł z samochodu i upadł Fot. Ewa Auer
Znane są wyniki badania krwi kierowcy, który 20 lipca w Pile na ul. Kossaka wjechał na ścieżkę rowerową i potrącił młodą kobietę. Nikt nie miał wątpliwości, że mężczyzna był kompletnie pijany. Tymczasem okazało się, że jego krew badana w laboratorium w Poznaniu, była czysta jak łza. Tylko czy na pewno była to jego krew?

– Zero alkoholu, zero leków, zero narkotyków – ujawnił wyniki badań Tomasz Wojciechowski, rzecznik pilskiej komendy policji.
Tą informacją podzieliśmy się najpierw z ofiarą tego zdarzenia, która zresztą czeka jeszcze na oficjalną odpowiedź policji w tej sprawie.
– Jestem w szoku, to niemożliwe! Jakim cudem nic nie stwierdzono? Jeśli nie alkohol, to sądziłam, że może kierowca był pod wpływem narkotyków, może leków? – mówi.

Podobnie zareagowała kobieta, która była świadkiem zdarzenia i wezwała policję.
– Przyjechała karetka i radiowóz. Gdyby ten pan miał zawał albo udar to na sygnale zabraliby go do szpitala, a nie do radiowozu. Byłam pewna, że był pijany, słaniał się na nogach, chciał wejść na ulicę. Chwyciłam go za rękę, mówię człowieku: co robisz? W końcu usiadł pod znakiem. Nie mogę uwierzyć w te wyniki, to nieprawdopodobne!

Tomasz Wojciechowski przekonuje, że widział protokół badania krwi na własne oczy i wynik jest absolutnie jednoznaczny. W takim razie dlaczego kierowca nie był w stanie wyrobić na zakręcie i ruszając ze skrzyżowania, wjechał aż na ścieżkę rowerową?

– Widziałem różne przypadki. Mógł doznać jakiegoś szoku – spekuluje.
Kierowca mitsubishi pajero został jedynie ukarany 500-złotowym mandatem. Jak wynika z policyjnej notatki, został on wystawiony 21 lipca, czyli dzień po wypadku, nie wiadomo dlaczego.

Potrącona kobieta miała natomiast 17 dni zwolnienia z powodu stłuczonego biodra. A zagadka, co takiego kierowcę zwaliło z nóg, została niewyjaśniona.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czarnkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto