To nie było przypadkowe zatrzymanie. Kryminalni z pilskiej komendy już wcześniej rozpracowywali 27-latka i wiedzieli, że w jego mieszkaniu znajdą narkotyki. O tym, że znalazł się na celowniku nie widział sam zainteresowany. Jego zakoczenie policyjnym nalotem było absolutnie szczere.
Tymczasem kryminalni na posesji 27-latka zabezpieczyli łącznie pół kilograma narkotyków w postaci marhiuany i amfetaminy, Znaleźli też tabletki esctazy. Narkotyki trafiły do policyjnego depozytu, a 27-letni diler do policyjnego aresztu. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków, a pod taki paragaf podpada już posiadanie pół kilograma, grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?