Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polonia Piła czeka na decyzję i pieniądze miasta. Proces byłego wiceprezesa klubu odroczony

Agnieszka Świderska, Wiesław Szmagaj
Polonia Piła zakończyła sezon i teraz  myśli o dalszej swojej przyszłości, czekając na  decyzję miasta dotyczącą wysokości dotacji w 2020 r.
Polonia Piła zakończyła sezon i teraz myśli o dalszej swojej przyszłości, czekając na decyzję miasta dotyczącą wysokości dotacji w 2020 r. Fot. Wiesław Szmagaj
Nad Polonią Piła znów czarne chmury. Dziś w Polonii Piła walne zgromadzenie. Zarząd klubu czeka na oficjalną deklarację preydenta dotyczącą przyszłorocznej dotacji. Od tego uzależnia dalsze kroki. Tymczasem w październiku rusza proces byłego wiceprezesa i menadżera klubu Tomasza Ż oskarżonego o podrobienie faktur

W środę przed Sądem Rejonowym w Pile miał rozpocząć się proces Tomasza Ż., byłego wiceprezesa i menadżera Polonii Piła, któremu prokuratura zarzuca sfałszowanie faktur, użytych przy rozliczeniu miejskiej dotacji. Proces nie doszedł jednak do skutku. Powód? Obrońca Tomasza Ż. miał w tym samym czasie - notabene w sąsiedniej sali sądowej - inną sprawę, w której bronił oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku. Dlatego sąd wyznaczył nowy, październikowy termin procesu.

Przypomnijmy: pilska prokuratura zarzuca Tomaszowi Ż. podrobienie fałszywych faktur i posłużenie się nimi przy rozliczaniu się z miejskiej dotacj

Przypomnijmy: pilska prokuratura zarzuca Tomaszowi Ż. podrobienie fałszywych faktur i posłużenie się nimi przy rozliczaniu się z miejskiej dotacji. Śledztwo w tej sprawie trwało ponad rok. Zawiadomienie złożyło miasto, które nabrało podejrzeń po kontroli z Urzędu Skarbowego. W tym samym czasie do prokuratury wpłynął również anonim w tej samej sprawie. Chodziło o rozliczenie dotacji za 2017 rok. Śledztwo rozpoczęło się w bardzo nerwowej atmosferze. Miasto wstrzymało przyznanie Polonii 300 tys. złotych dotacji, a w odpowiedzi zarząd klubu zagroził wycofaniem z rozgrywek. Do tego jednak nie doszło.

Tomasz Ż. sam zgłosił się do prokuratury. Początkowo była mowa o dwóch sfałszowanych fakturach na zakup motocykli opiewających na około 160 tys. złotych. Ostatecznie były wiceprezes i menadżer Polonii usłyszał zarzut sfałszowania czterech faktur i posłużenia się nimi przy rozliczaniu dotacji, którą klub dostał od miasta. Przyznał się do winy.

Jeszcze na początku śledztwa Tomasz Ż. wydał specjalne oświadczenie, w którym zapewniał, że pieniądze z dotacji zostały w całości przeznaczone działalność klubu i wynagrodzenia zawodników. Jego wersję potwierdza prokuratura.

Jeszcze na początku śledztwa Tomasz Ż. wydał specjalne oświadczenie, w którym zapewniał, że pieniądze z dotacji zostały w całości przeznaczone działalność klubu i wynagrodzenia zawodników. Jego wersję potwierdza prokuratura

- W grę nie wchodzi przywłaszczenie środków dotacji tylko wydanie ich niezgodnie z przeznaczeniem - potwierdza Bartłomiej Urban, prokurator rejonowy w Pile.

Tomasz Ż. jako jedyny trafi na ławę oskarżonych. Prokuratura nie znalazła dowodów na to, że w procederze brał również udział były już prezes klubu oraz księgowa.

Ile pieniędzy z miasta?

Tegoroczny sezon był niezwykle trudny dla pilskiego klubu, który od sierpnia ubiegłego roku prowadzi zarząd w nowym składzie. Zaczęło się od buntu żużlowców i odwołania finału Złotego Kasku, który miał odbyć się w Pile. Zawodnicy dopatrzyli się niedociągnięć na pilskim torze i odmówili na nim jazdy. Później z powodu nieregulaminowego toru Polonia Piła przegrała walkowerem mecz z PSŻ Poznań. Została zawieszona licencja pilskiego owalu, a działacze zmuszeni byli dosypać na niego sporo nowej nawierzchni. Z różnych przyczyn nie udało się polonistom zrealizować celu minimum, czyli awansu do fazy play-off. Z tego powodu sezon ligowy w Pile zakończył się już na początku sierpnia.

Z różnych przyczyn nie udało się polonistom zrealizować celu minimum, czyli awansu do fazy play-off. Z tego powodu sezon ligowy w Pile zakończył się już na początku sierpnia

Obecny zarząd podjął się spłacenia długów swoich poprzedników i systematycznie to zamierzenie realizował. Nie udało się tego uczynić do końca, ale w dużej mierze zaległości zostały uregulowane. Pomogła w tym duża jak na pilskie warunki dotacja z miasta, która wynosiła w tym roku około miliona złotych. Prezydent Piotr Głowski jednak zastrzegał, że na jej wysokość wpłynęła wyjątkowa sytuacja w klubie i wola ratowania żużla. Dodawał, że w następnych latach będzie ona już mniejsza.

Temat pilskiego żużla pojawił się na ostatniej, wtorkowej sesji Rady Miasta.

- Przez ostatni rok zrobiliśmy dla żużla w Pile bardzo dużo, może nawet więcej niż wynoszą nasze możliwości finansowe - mówił Piotr Głowski. - Będziemy nadal czynić wiele, aby w przyszłym roku usłyszeć motory na Bydgoskiej, ale dużo zależy od zarządu KŻ Polonia Piła, jego determinacji i chęci utrzymania klubu. Również od tego czy będą sponsorzy, bo ten rok pod tym względem wyglądał słabo. Przychód od sponsorów i z biletów wynosił około 300 tysięcy złotych.

Będziemy nadal czynić wiele, aby w przyszłym roku usłyszeć motory na Bydgoskiej, ale dużo zależy od zarządu KŻ Polonia Piła, jego determinacji i chęci utrzymania klubu. Również od tego czy będą sponsorzy, bo ten rok pod tym względem wyglądał słabo

W miniony wtorek odbyło się zebranie władz klubu ze sponsorami. Nie było na nim prezydenta, który ma zamiar ustalić nowy termin spotkania.

- Nie wiemy w jakiej kwocie wspomoże nas w przyszłym roku miasto - nie ukrywa Remigiusz Kaja, wiceprezes klubu. - Nieoficjalnie mówi się o kwocie 500 tysięcy złotych, a my potrzebujemy co najmniej 700 tysięcy. Na walnym zebraniu członków naszego stowarzyszenia niewiele będziemy mogli decydować.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto