100 procent punka - tak było pod sceną podczas koncertu Dezertera na Barce. Dzień wcześniej grali w Poznaniu. Tam jednak temperatura pod sceną w porównaniu z Piłą była zaledwie letnia. Rozpoczęli tytułowym kawałkiem z “Mam kły, mam pazury”, a cała reszta była legendą, by wymienić "Ku przyszłości", "Co oni nam dają", "Tchórzy" czy "Dezertera". Nie zabrakło także kawałków z nowej epki "Nienawiść 100 procent". To był koncert do ostatniego zdartego gardła i do zdartych myśli; koncert gdzie muzyka mieszała się z gniewem. Przed Dezerterem zagrała pilska Qulturka. W jej składzie zadebiutował na basie Mikołaj Stelter-Szymański. W repertuarze znalazł się m.in. cover Republiki “Paryż-Moskwa 17:15”, który otwiera płytę “REpunkBLIKA”.
Wideo
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
