Pokojowy protest przeciwko wojnie w Ukrainie w Śremie
W czwartek 24 lutego pokojowe protesty przeciwko wojnie na Ukrainie odbyły się w wielu miejscach w Polsce m.in. w Poznaniu pod konsulatem Federacji Rosyjskiej. Także śremianie postanowili wyjść z domów i głośno powiedzieć o tym, że nie ma ich zgody na wojnę w Ukrainie. Protest na śremskim rynku odbył się w piątkowy wieczór 25 lutego.
Wszystko zaczęło się od jednego wpisu w mediach społecznościowych. "Stań ze mną, zaprotestuj przeciw wojnie" - tak napisał w poście Jerzy Witkowski, zapowiadając, że o godz. 19.00 pojawi się na śremskim rynku. Informacja rozprzestrzenia się bardzo szybko i już we wczesnych godzinach południowych wszystko wskazywało na to, że Jerzy Witkowski nie będzie jedyną osobą, która właśnie w taki sposób chce w taki dać wyraz swoim emocjom związanym z atakiem Rosji na Ukrainę.
Ukraińskie flagi na śremskim rynku
Krótko przed godziną 19.00 na śremskim rynku zaczęły się pojawiać kolejne osoby. Trzeba przyznać, że praktyka śremian w protestowaniu, która niestety udoskonalali oni w ostatnich latach, przydała się tym razem. Nie brakowało ukraińskich flag, nie brakowało transparentów z hasłami przeciwko wojnie i przeciwko Prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi.
To, co się dzieje jest potworne. Nie sądziłem, że doczekam jeszcze takich czasów. Urodziłem się w czasie II wojny światowej. Nie pamiętam wojny i nie sądziłem, że kiedyś ona znów wybuchnie
- powiedział nam jeden z mężczyzn, który dotarł na śremski rynek.
Inni zwrócili uwagę natomiast na to, że pośród protestujących było dużo młodych osób. Jak usłyszeliśmy "i słusznie, bo to ich dotyczy, powinni mieć swoje zdanie na ten temat. Nie mogą udawać, że nic się nie dzieje".
Pośród protestujących oprócz śremian zauważyć można było osoby również z innych miejscowości w powiecie śremskim. Nie zabrakło również naszych wschodnich sąsiadów - obywateli Ukrainy, Białorusi oraz Rosjan. Wszyscy zgodnie mówili jedno "stop wojnie, wojnie nie".
Apel o oddawanie krwi podczas śremskiego protestu
Podczas pokojowego protestu na śremskim rynku poruszona została m.in. kwestia pomocy dla mieszkańców Ukrainy. W piątek już pojawiły się informacje o pierwszych zbiórkach, jednak ważną kwestią poruszoną podczas protestu był również apel o oddawanie krwi. Wiadomo, że krew jest potrzebna zawsze, ale teraz podczas konfliktu w Ukrainie może być szczególnie ważna.
Nie zabrakło wzruszających momentów podczas śremskiego protestu
Na koniec warto zauważyć to, co zdarzyło się na koniec protestu w Śremie. Bardzo wzruszającym dla wielu osób był moment, kiedy głos zabrały Ukrainki mieszkające i pracujące w Śremie. I nie chodziło nawet o słowo "dziękuję", bo dla wszystkich oczywiste jest, że trzeba pomóc Ukrainie, ale moment, kiedy na śremskim rynku zabrzmiał hymn Ukrainy. Szczególna rzecz, w szczególnym czasie.
Слава Україні [Chwała Ukrainie - przyp. red.]
- wykrzyczano na koniec.
Zobacz też na ŚremNaszeMiasto.pl:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?