Do tej pory interweniowali ponad 100 razy. Nadal wyjeżdżają usuwać wodę z zalanych piwnic. Najbardziej emocjonujacą walkę stpoczyli w Czarnkowie, gdzie przed zniszczeniem ratowali stację paliw i drukarnię. Jedna z hal drukarni zostala zalana na wysokość póltora metra.
Woda do zakłądu wlewała się od momentu rozpoczęcia intensywnych opadów. Spływała z wyżej położonych terenów - od Dębego i Śmieszkowa przez park i ulicę Kościuszki. W trakcie wypompowywania wody odcięty został dopływ prądu.
Tutaj znajdziesz więcej o o straży pożarnej w powiecie
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?