Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tłukomy mogą spać spokojnie. Zatrzymano nie jednego, a dwóch podpalaczy

Martin Nowak
Martin Nowak
KPP Piła
Mieszkańcy Tłukom wspólnie ze strażakami szukali podpalacza. Zamiast jednego, zatrzymano dwóch

Ostatni czas był bardzo trudny dla mieszkańców wsi Tłukomy (gm. Wysoka), którym na dźwięk strażackiej syreny przyspieszało bicie serca. Seria pożarów sprawiła, że padł na nich blady strach.

Nagroda za podpalacza

- Dziś paliło się u sąsiada, jutro możemy zauważyć ogień przy naszym domu. Boimy się o swój dobytek, ktoś celowo podkłada ogień, nie mamy co do tego żadnych wątpliwości -

kilka dni temu mówił nam jeden z mieszkańców Tłukom, który prowadzi niewielkie gospodarstwo rolne.

Ochotnicza Straż Pożarna w Tłukomach wspólnie z Ochotniczą Strażą Pożarną w Wysoce wyznaczyli nagrodę w wysokości 3 tys. złotych za pomoc w ujęciu podpalacza. Jak się okazuje, nie była to jedna osoba, a dwie. Zatrzymała je policja, która prowadził dochodzenie w tej sprawie. Dotrzeć do sprawców podpaleń pomógł mundurowym m.in. monitoring z jednego miejscowego gospodarstwa rolnego. Straty jakie wyrządzili sięgają kwoty prawie 100 tysięcy złotych.

3 podpalenia w 4 dni

Pożar za pożarem. W ubiegłym tygodniu strażacy mieli mnóstwo pracy i nie nadążali gasić pożarów na terenie wsi Tłukomy. W ciągu zaledwie czterech dni doszło do trzech pożarów. Pierwszy z nich miał miejsce późnym wieczorem 5 września, gdzie spaleniu uległo składowane drewno. Tej samej nocy, zaledwie kilka godzin później, strażacy walczyli z pożarem około 200 balotów siana o wartości 20 tysięcy złotych. Ostatni pożar miał miejsce 8 września w godzinach porannych, gdzie również spaleniu uległy baloty siana, ale w ilości 500 sztuk. Zostały one wycenione na kwotę 57 tysięcy złotych.

- Działania biegłego wskazały, że przyczyną tych trzech pożarów mogą być celowe podpalenia. Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Wyrzysku wykonali wiele czynności, a zebrane w ten sposób informacje oraz materiał dowodowy pozwolił wytypować dwóch sprawców. W dniu ostatniego pożaru zatrzymali 27-letniego mieszkańca gminy Wysoka, a dzień później 54-letnią kobietę. Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia w postaci pożaru składowanego drewna o wartości 20 tysięcy złotych. Kobieta natomiast odpowiedzialna jest za pożar dwóch stogów siana o łącznej wartości 77 tysięcy złotych -

informuje st. sierż. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy KPP w Pile.

Co za to grozi?

Zarówno kobieta, jak i mężczyzna przyznali się do podpaleń.

- Decyzją Prokuratury Rejonowej w Chodzieży kobieta została objęta dozorem policyjnym oraz zakazem zbliżania do pokrzywdzonego. Za popełnione przestępstwa może grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności -

dodaje st. sierż. Wojciech Zeszot.

Kawa z kłaczkiem – to nazwa nowego miejsca na mapie Piły – k...

Festiwal Sztuk Walki w Pile. Widowiskowe walki odbyły się na...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto