Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wilk nie interesuje się człowiekiem. Co to za zwierzę?

Martin Nowak
Martin Nowak
Arch. gorlice.naszemiasto.pl
Gdzie wilki mogą przebywać? Czy zaatakują człowieka? I ile ich naprawdę jest? Z prof. Andrzejem Bereszyńskim, zoologiem z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, ekspertem w dziedzinie wilków rozmawia Marta Danielewicz

Jaki obszar jest optymalny do przebywania watahy wilków?

W warunkach polskich terytorium watahy wilków (a tym samym ich obszar łowiecki) wynosi 150 kilometrów kwadratowych - 250 km2. Dla uświadomienia, to obszar dużego miasta, jakim jest np. Poznań.

Mówi się dziś, że w Polsce jest około 1,5 tysiąca wilków.

Nie ma żadnego organu w Polsce, który specjalnie badałby liczebność określonego gatunku, poza pewnymi wyjątkami. To wciąż temat otwarty i dyskusyjny. Zresztą nie ma idealnej metody liczenia zwierząt łownych. Wszystko opiera się na szacunkach. W wypadku wilków to o tyle trudne, bo zajmują ogromne obszary, czasem jedna rodzina rezyduje na terenie trzech nadleśnictw. Zdarza się więc tak, że myśliwy z danego obwodu łowieckiego, czy leśniczy z konkretnego nadleśnictwa zauważa kolejnego wilka, a to ten sam, który np. pokazał się pod Swarzędzem.

Czy dla bezpieczeństwa i wilków i ludzi, nie lepiej określić liczbę rodziny wilków?

W sytuacji, gdy wilki występują w granicach dużego miasta, jakim jest w tym wypadku Poznań, faktycznie powinien powstać program, koordynowany przez np. Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, a realizowany przez różne środowiska: naukowców, leśników, myśliwych, który faktycznie zająłby się określeniem, gdzie na naszym terenie występują wilcze rodziny.

Jaki obszar jest optymalny do przebywania watahy wilków?

W warunkach polskich terytorium watahy wilków (a tym samym ich obszar łowiecki) wynosi 150 do 250 km2. One czują się najbezpieczniej w leśnych ostępach. Jednak gdy zginie wadera lub basior, osłabiona wataha lub półroczne wilczki nie są w stanie same upolować jelenia, dlatego będą szukały jedzenia na wypiskach śmieci, lub zapolują na zwierzęta domowe - owce, czy kurę.

A na człowieka?

Nie. Wilka nie interesuje mięso ludzkie. Wilk zresztą panicznie boi się ludzi. Oczywiście, tak jak w przypadku każdego zwierzęcia, nawet psa, nie ma pewności, że nie zaatakuje, gdy będzie chory, miał wściekliznę. Takie przypadki zdarzają się niezwykle rzadko.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto