Największy sukces w historii klubu, ale i największe wyzwanie organizacyjno-finansowe. Sześciu zawodników klubu Sporty Walki Piła, dzięki dobrym występem w Mistrzostwach Polski otrzymało powołania do kadry, która we wrześniu wyjedzie do Macedonii, by walczyć o medale Mistrzostw Europy.
- Ten rok rzeczywiście jest dla nas wyjątkowy, bo mamy już na koncie siedemnaście medali zdobytych tylko w pierwszym półroczu. Myślę, że jeszcze w drugim coś dołożymy, jednak już teraz możemy mówić o historycznym wyniku - przyznaje Przemysław Leniec ze Sportów Walki Piła, jeden z autorów tego sukcesu.
Co ciekawe, klub na pełnych obrotach w Pile funkcjonuje tak naprawdę dopiero od trzech lat i każdy kolejny rok jest lepszy od poprzedniego.
- Nie wiem czy to szczyt naszych możliwości, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Na razie cieszymy się z medali na Mistrzostwach Polski, ale już marzymy także o krążku na Mistrzostwach Europy. Polacy od lat należą do czołówki w kick-boxingu, dlatego wierzę, że przywieziemy przynajmniej jeden krążek z Macedonii - dodaje Leniec.
By jednak w ogóle pojechać do Macedonii konieczne było zorganizowanie zbiórki pieniędzy dla zawodników, którzy otrzymali powołania do kadry. Łącznie to sześciu młodych chłopaków na co dzień trenujących w Sportach Walki Piła.
- Niestety, związek nie zapewnia pokrycia kosztów dojazdu na miejsce, a te są spore. Tylko dla jednego zawodnika to blisko 3 tys. zł, więc łącznie potrzebujemy prawie 20 tys. zł - wylicza Przemysław Leniec.
A to tylko początek kosztów, bo zawodnikom trzeba zorganizować obozy przygotowawcze, wyposażyć w sprzęt, odżywki i inne elementy, bez których zawodnicy sportów walki nie mają szans na sukces. Klub zorganizował więc zbiórkę, w której skupia się jedynie na pokryciu kosztów wyjazdu. Inne bierze na siebie.
- Obecnie mamy mniej więcej połowę kwoty - mówi Leniec. - [/Nie wyobrażam sobie jednak sytuacji, w której będziemy musieli wybierać, którzy zawodnicy pojadą na Mistrzostwa Europy, a którzy zostaną w domu. Dla wszystkich jest to marzenie, więc będziemy dążyć do tego, by uzbierać pełną kwotę.
Leniec nie jest gołosłowny i pomijając zbiórkę prowadzoną przez klub sam ruszył do akcji.
- Jestem już po spotkaniu ze starostą pilskim Eligiuszem Komarowskim i mamy wstępną deklarację wsparcia. Rozmawiam także z prezydentem Piły Piotrem Głowskim i tu także liczymy na pomoc. [/Reprezentujemy przecież nie tylko Polskę, ale także powiat pilski i samą Piłę - podkreśla organizator zbiórki.
A środki publiczne są na wyciągnięcie ręki, bo klub Sporty Walki Piła jest wręcz wzorcowym przykładem klubu wyciągającego młodzież z domów, sprzed komputerów, a być może nawet zapobiegającego uzależnieniom. [/
- Można powiedzieć, że zdecydowana większość naszych zawodników przyszła do nas „z ulicy”. Wcześniej w zasadzie tylko Jakub Szymanowski gdzieś trenował. On ma już na koncie występ w Mistrzostwach Świata, gdzie wprawdzie nie zdobył medalu, ale nabrał cennego doświadczenia. Inni w zasadzie nie trenowali sportów walki przed przyjściem do nas - mówi Leniec.
Tym bardziej warto wspomóc tych młodych i ambitnych zawodników przelewając choć symboliczną kwotę na konto 38 2030 0045 1110 0000 0413 5210 z dopiskiem „Darowizna na Mistrzostwa Europy!” **
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?