Na pomysł ten wpadli Marcelina Galus i Sebastian Daukszewicz, dziennikarz i fotograf z Piły, który wykonał zdjęcia.
- Chcieliśmy w jakiś sposób pomóc psiakom ze schroniska w znalezieniu im nowych domów. Zwykłe zdjęcia i opisy to nic nowego i ciekawego. A żużlowcy w Pile są bardzo popularni i lubiani – wyjaśniają.
Pomysł zaowocował serią pięknych zdjęć. Żużlowcy z Piły zgodzili się na udział w sesji z dużym entuzjazmem.
Na zaproszenie pozytywnie odpowiedział Tomasz Gapiński z Polonii Piła, Ilona Kupidura, podprowadzająca żużlowców na pilskim stadionie i Radosław Maciejewski, jeden z czołowych żużlowców amatorów.
- Żużlowcy, którzy wzięli udział w tej sesji i przyjechali do schroniska nie są może tymi z czołówki polskiego żużla, ale są znani kibicom w Pile, bo jeździli w Polonii lub są obecnie zawodnikami naszego klubu - dodaje Daukszewicz.
Im również leży na sercu dobro bezpańskich zwierząt.
- Nigdy nie odmawiam udziału w takich inicjatywach - zdradza Radek Maciejewski, który pozował m.in. z Atosem.
W czasie sesji okazało się, że psy również są chętne do współpracy, ponieważ grzecznie pozowały i chętnie współpracowały.
- Pozowałem z kilkoma psami i w czasie sesji nie było żadnych problemów - relacjonuje żużlowiec. - Mam w domu psy od kilkunastu lat i mam dobry kontakt ze zwierzętami.
W sesji wzięło udział sześć psów: Dino, Kora, Atos, Teoś, Torres i mała bezimienna suczka, która krótko po sesji znalazła nowy dom. Pozostała piątka czeka w schronisku na nową rodzinę.
Sesja zdjęciowa wykonana przez Sebastiana Daukszewicza zaowocuje wydaniem kalendarza. Żużlowcy z Piły w ten sposób chcą zachęcić do adopcji psów ze schroniska w Leszkowie.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?