Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dachowanie i nie tylko na trasie Czarnków - Kuźnica Czarnkowska. Jak do tego doszło?

Martin Nowak
Martin Nowak
mł. bryg. Tomasz Cybulski
Pod Czarnkowem doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego z udziałem trzech pojazdów. Jak do tego doszło?

Dachowanie pod Czarnkowem

Do dachowanie pojazdu doszło - w środę 12 lipca - na trasie Czarnków - Kuźnica Czarnkowska. To zdarzenie spowodowało kolejną niebezpieczną sytuację na drodze. Z pomocą ruszyli strażacy z JRG w Czarnkowie.

- Ratownicy po dojeździe na miejsce zdarzenia zastali samochód marki Opel Zafira, leżący po dachowaniu poza jezdnią oraz samochód dostawczy Fiat Ducato, który uderzył w tył naczepy samochodu Tir Ford F Max. Wszyscy uczestnicy zdarzenia, opuścili pojazdy przed przyjazdem straży. Z informacji uzyskanych od kierujących pojazdami stwierdzono, że samochód osobowy dachował wskutek nagłego hamowania wywołanego wbiegnięciem dzikiego zwierzęcia na jezdnię. Samochód ciężarowy Ford zatrzymał się, aby udzielić pomocy i w tym samym momencie na tył pojazdu najechał Ford Ducato -

informuje asp. Justyna Dudek z KP PSP w Czarnkowie.

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przy pomocy sorbentu zebrali plamę oleju. Odłączyli zasilanie w pojazdach, a także kierowali ruchem drogowym do momentu przyjazdu Policji.

- Nikt z poszkodowanych nie wymagał hospitalizacji -

dodaje asp. Justyna Dudek.

Działania trwały niespełna dwie godziny, wzięło w nich udział ośmiu funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej z JRG Czarnkowie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dachowanie i nie tylko na trasie Czarnków - Kuźnica Czarnkowska. Jak do tego doszło? - Piła Nasze Miasto

Wróć na czarnkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto