Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dramatyczna akcja nad Gwdą w Pile: Mężczyzna, którego wyłowiono z rzeki niestety zmarł

Ewa
Mężczyznę wyłowiono z Gwdy, ale zmarł w szpitalu
Mężczyznę wyłowiono z Gwdy, ale zmarł w szpitalu Agnieszka Świderska
Smutna wiadomość. Mimo tak dramatycznej akcji pełnej poświęcenia strażaka i policjanta, którzy wczoraj wieczorem wskoczyli do rzeki, by wyciągnąć z niej dryfującego starszego mężczyznę, lekarzom nie udało się go uratować. Mężczyzna zmarł w nocy w szpitalu.

Stan mężczyzny już po wyciągnięciu z rzeki był krytyczny, właściwie to po długie resuscytacji dopiero przywrócono mu tętno. Jego ciało było jednak mocno wyziębione, nie wiadomo też było jakie odniósł obrażenia wewnętrzne. Wstępnie wiadome było tylko, że spadł (a może skoczył) z mostu przy hotelu Gromada. Nie można było też wykluczyć, że ktoś go zepchnął. W każdym razie po przewiezieniu do szpitala lekarze robili, co mogli, by mężczyzna przeżył.

- Niestety, w godzinach nocnych zmarł. Stan pacjenta był krytyczny, właściwie toczyliśmy walkę o przywrócenie czynności życiowych mężczyzny. To nie było tylko utonięcie - mówi Rafał Szuca, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile.

Wyjaśnieniem okoliczności całego zdarzenia zajęła się pilska prokuratura. Zobacz akcję ratowania mężczyzny

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czarnkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto