Kazimierz Stefański twierdzi, że został zwolniony niezgodnie z prawem. Chce również odszkodowania.
- Dowiedzieliśmy się o tym pozwie z sądu. Jesteśmy zaskoczeni. Wcześniej nie mieliśmy takiej informacji. Twierdzę, że dyrektor został odwołany zgodnie z prawem - tłumaczy Tadeusz Teterus, wicestarosta czarnkowsko-trzcianecki.
Kto ma rację? Pierwsza rozprawa już 11 kwietnia.
Więcej o konflikcie przeczytasz w Noteckim Tygodniku Pilskim
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?