Krzyż. Wlkp. Damian D. wpadł przypadkowo. Wszystko dzięki współpracy funkcjonariuszy z pilskiej i czarnkowskiej komendy, którzy już wiele tygodni wcześniej wytypowali go jako sprawcę kradzieży trzech rowerów. Pierwsze dwa zniknęły 7 kwietnia tego roku w Krzyżu Wlkp. W sumie były one warte 2300 zł. Kolejną kradzież roweru wartości 2 tys. zł policja odnotowała w nocy z 2 na 3 czerwca.
Wtedy właśnie skojarzono te czyny z Damianem D. Ale zanim mężczyzna został zatrzymany dokonał jeszcze najbardziej brawurowej kradzieży. W nocy z 2 na 3 lipca włamał się do Centrum Integracji Społecznej w Krzyżu Wlkp. i wyniósł 7 laptopów o wartości 15 tys. 800 zł.
- Jak na razie udało nam się jedynie odzyskać jeden rower, który trafił do lombardu w Pile - przyznaje Radosław Gorczyński, szef trzcianeckiej prokuratury.
Damian D. nie przyznaje się do winy. Utrzymuje, że rower nabył okazyjnie, laptopy dostał od kolegi i miał znaleźć tylko na nie kupca. W końcu w Pile spotkał "jakąś" zainteresowaną osobę, ta skontaktowała go z kolejną. W rezultacie komputery miały zostać mu ukradzione. Sąd wydał jednak nakaz aresztowania Damiana D. ze względu na obawę matactwa. Prokuratura nie wyklucza, że mógł mieć on "współpracowników", możliwe są więc kolejne zatrzymania. Za kradzież w warunkach recydywy mieszkańcowi Krzyża grozi do 10 lat więzienia.
Krzyż Wlkp.: Kradł rowery i laptopy! - o tym przeczytasz tez w Noteckim Tygodniku Pilskim
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?