W Wieleniu doszło do pożaru domu. Pod wskazany adres bardzo szybko dotarli policjanci z miejscowego komisariatu, którzy natychmiast ruszyli na pomoc pogorzelcom. Ci, nie mogli wydostać się z budynku.
Sierż. Michał Szkudlarz oraz st. post. Adam Minkiszak po przyjeździe na miejsce zauważyli ogień wydobywający się z kotłowni dobudowanej do budynku mieszkalnego, natomiast do części mieszkalnej przez okno wdzierały się kłęby gęstego dymu.
Policjanci zrobili szybkie rozeznanie i ustalili, że w domu jest uwięzionych siedem osób, w tym czteroletnie dziecko, które nie mogą wyjść z uwagi na silne zadymienie.
- Policjanci bez żadnego wahania przystąpili do działania. Weszli do zadymionego mieszkania i przy użyciu latarek zlokalizowali osoby potrzebujące pomocy. Po ich odnalezieniu natychmiast rozpoczęli ewakuację. Okrywając ich kocami bezpiecznie wyprowadzili na zewnątrz budynku. Upewniając się, że nikt z mieszkańców nie odniósł żadnych obrażeń wraz ze zgłaszającym przystąpili do gaszenia pożaru, do czasu przyjazdu straży pożarnej. Na szczęście żaden z mieszkańców nie potrzebował pomocy medycznej, a część mieszkalna nie uległa spaleniu - mówi rzecznik prasowy KPP w Czarnkowie Karolina Górzna-Kustra.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?