Na kolejnej rozprawie przed Sądem Rejonowym w Trzciance miał zeznawać lekarz, który wystawił poszkodowanemu obdukcję lekarską. Obrońcy policjanta chcą bowiem udowodnić, że Jakub H. obrażeń ciała doznał w innym czasie niż podczas wizyty na komisariacie. Świadek na sali rozpraw się nie pojawił, a sędzia kolejną rozprawę wyznaczył dopiero na 4 lutego. Końca procesu więc nie widać.
Tymczasem decyzją sądu 6 grudnia 2013 r. Krzysztof M. został zawieszony. Pozostaje więc bez pracy rok. W takim przypadku, zgodnie z ustawą o policji, bez względu na wynik procesu, funkcjonariusz może zostać zwolniony ze służby! - Na razie Komendant Powiatowy Policji w Czarnkowie Piotr Skrzypkowiak nie będzie podejmował żadnych kroków w tym kierunku. Czekamy na prawomocne rozstrzygnięcie sadu - informuje w imieniu komendanta, jego zastępca Piotr Ryżek. Zawieszony Krzysztof M. obecnie otrzymuje jedynie połowę wynagrodzenia.
Więcej o tym przeczytasz w Noteckim Tygodniku Pilskim
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?